Kiedy bardziej restrykcyjne normy zanieczyszczenia powietrza?
25/02/2019
Polskie normy powietrza sprawiają, że mimo wysokich stężeń pyłów zawieszonych w 2018 r. w żadnym mieście wojewódzkim nie ogłoszono alarmu smogowego. W tym roku kryteria mają się zmienić.
Poziomy informowania i alarmowania społeczeństwa o ponadnormatywnym podwyższonym poziomie pyłów zawieszonych powinny być zbliżone do poziomów europejskich, bądź do poziomów, które zaleca WHO. Chodzi o to, by obniżyć progi zanieczyszczenia powietrza, przy których społeczeństwo jest informowane bądź alarmowane o wysokim stężeniu smogu. Tym samym, takie ostrzeżenia mogłyby być publikowane częściej niż obecnie.
Zgodnie z rozporządzeniem z 2012 r., w Polsce alarm smogowy ogłaszany jest po przekroczeniu średniodobowej wartości 300 mikrogramów na m sześc. dla pyłu PM10. Poziom informowania w przypadku PM10 to 200 mikrogramów. Dla porównania w Czechach poziom alarmowy to 150 mikrogramów, na Węgrzech 100.
Zalecenia Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wskazują, że dopuszczalne stężenia dobowe dla pyłu PM10 nie powinny przekraczać 50 mikrogramów, a dla pyłu PM2,5 - 25 mikrogramów na metr sześcienny.